Naleśniki gryczane w wersji wegańskiej
Po raz pierwszy postanowiliśmy usmażyć naleśniki wegańskie, a żeby nie było za łatwo uznaliśmy, że do tego będą też bezglutenowe Rachu-ciachu młynek poszedł w ruch i z kaszy gryczanej niepalonej powstała mąka na naleśniki
Naleśniki wyszły świetne, cieniutkie, chrupiące i o fajnym smaku dzięki mące z kaszy i cukrowi waniliowemu Fakt, że jest trochę więcej zabawy niż przy tradycyjnych naleśnikach…a może to tak za pierwszym razem Nam smakowały i pewnie jeszcze nie raz przygotujemy je w takiej formie
Składniki (+/- 10 naleśników)
2 szklanki wody gazowanej
1 szklanka mąki z kaszy gryczanej niepalonej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki cukru waniliowego (nie wanilinowego )
4 łyżki mielonego siemienia lnianego
12 łyżek gorącej wody
szczypta soli
olej do smażenia
Wykonanie
Mielone siemię lniane zalać 12 łyżkami gorącej wody i odstawić na parę minut, aby napęczniało. W międzyczasie jeśli nie macie odpowiedniej mąki wystarczy zmielić w młynku kaszę gryczaną Zdecydowanie polecamy kaszę niepaloną, jest dużo delikatniejsza w smaku od palonej.
Do garnka wlać wodę, dodać sól, cukier oraz mąki i dokładnie wymieszać, aby nie było grudek. Na koniec dodać namoczone siemię lniane i ponownie wymieszać.
Na patelni rozgrzać kilka kropel oleju i smażyć naleśniki z obu stron. Podawać z ulubioną marmoladą
zjadłabym takie nalesniki:d
Płatki owsiane zmielone na mąkę kleją tak dobrze jak mączka ziemniaczana, a nie pozostawiają posmaku skrobi, za która ja np. nie przepadam i zawsze wyczuwam
Oczywiście, jeśli ktoś nie jest fanem mąki ziemniaczanej to śmiało można ją zamienić na zmielone płatki