Wege kotleciki z pęczaku
Składniki (+/- 18 kotlecików)
2/3 szklanki suchej kaszy jęczmiennej typu pęczak
1 czerwona cebula, drobno pokrojona
1 ząbek czosnku, drobno pokrojony
1 marchew, utarta na małych okach
1 czerwona papryczka chili, pokrojona w plasterki
1 łyżka natki pietruszki
1 garstka suszonych grzybów
około 6 łyżek mąki z amarantusa
1 łyżka oleju rzepakowego, plus do smażenia
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka mielonej kolendry
1 łyżeczka Czubricy czerwonej
1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
sól, pieprz
Wykonanie
Kaszę pęczak przepłukać, a następnie gotować do miękkości w osolonej wodzie. Grzyby namoczyć we wrzątku. W międzyczasie na 1 łyżce oleju podsmażać 3-4 minuty posoloną cebulę oraz paprykę chili. Pod koniec smażenia dodać pokrojony czosnek i przetrzymać na ogniu około 10 sekund.
Obraną marchewkę zetrzeć do miski, następnie dodać przestudzoną zawartość patelni, dość drobno pokrojone namoczone grzyby, ugotowany pęczak, natkę pietruszki oraz pozostałe przyprawy. Dokładnie wymieszać. Na koniec stopniowo dodawać mąkę z amarantusa, dać jej tyle, aż farsz na kotlety będzie się ładnie lepił.
Z powstałego farszu ulepić kulki, a następnie lekko je spłaszczyć. Smażyć na patelni, na rozgrzanym tłuszczu bądź piec w piekarniku, w temperaturze 180 stopni 20-30 minut.
Podawać na przykład z ziemniakami i ulubioną surówką Można też usmażyć malutkie kotleciki i wtedy świetnie będą się nadawać jako przystawka albo przekąska na imprezę